po-russki
Wladimir Wysocki. Photo.      
Wladimir Wysocki
Fundacja W.S. Wysockiego: strona oficjalna

Smierc

Tylko jeden jedyny raz ten idealny porzadek zostal zaklocony. W tydzien po rozpoczeciu igrzysk zmarl w Moskwie kontestujacy aktor, poeta i piesniarz Wladimir Wysocki. Jego ballady i piesni bedace protestem przeciw powszechnemu zaklamaniu, znieczulicy na przemoc, wyrazajace tesknote za prawda i wolnoscia spiewano nie tylko w calej Rosji, ale i w Polsce, Czechoslowacji, na Wegrzech. Wysocki byl symbolem niepokory, protestu. Od rana pod Teatrem na Tagance, z ktorym byl zwiazany i gdzie wystepowal, zaczely sie gromadzic tlumy, gdyz wiesc o smierci Wysockiego rozeszla sie po calej Moskwie lotem blyskawicy. Poszlismy na Taganke natychmiast razem ze Staszkiem Garczarczykiem z Gazety Poznanskiej, stanelismy karnie w olbrzymiej kolejce i zlozylismy po kwiatku. Milicji bylo duzo, ale, co niezwykle, przyjaznie nastawionej do ludzi i serdecznie zasmuconej. Nikogo z placyku, na ktorym zebral sie ogromny tlum, nie przeganiano. Zyczliwosc milicjantow do buntowszczyka, ktorego nie znosila, ale musiala tolerowac partyjna wladza, wynikala zapewne ze wzruszajacej ballady Wysockiego o samotnym, upijajacym sie w dniu urodzin milicjancie. Pijcie za milicje, pijcie za milicje, bo za milicje nie pije nikt! - brzmial refren tej ballady, znany na pamiec przez tych wszystkich, ktorzy w niej sluzyli. Bylismy tez potem na pogrzebie Wysockiego, cichym i skromnym, choc w pochodzie szlo co najmniej dwadziescia tysiecy ludzi!

Source: Przeglad Polski on-line



http://vysotsky.com
Copyright © Mariya Shkolnikova, 1995-2002


Wladimir Wysocki:   Biografia  |  Smierc  |  Fotografii WW  |  Fundacja W.S. Wysockiego: strona oficjalna